Chateau Grand Bari Vulkano 2021 – słowacki furmint z klasą

Mało kto w Polsce wie, że wina tokajskie powstają nie tylko na Węgrzech, ale również na Słowacji. W południowo-wschodnim zakątku kraju, tuż przy granicy z węgiersko-słowackiej rozciąga Vinohradnícka oblasť Tokaj, czyli Tokajski Region Winiarski. Uprawy rozciągają się na obszarze 907 hektarów w granicach administracyjnych 7 wsi: Bara, Čerhov, Černochov, Malá Tŕňa, Slovenské Nové Mesto, Veľká Tŕňa oraz Viničky. Przepisy odnośnie uprawy i produkcji wina są podobne do węgierskich, aczkolwiek nie wprowadzono zmian, które zaszły na Węgrzech po 2013 roku.

Monumentalna siedziba winiarni. (fot. producenta)

W samym sercu regionu, na południowym zboczu wzgórza Piliš we wsi Bara znajdują się winnice i siedziba ultranowoczesnej winiarni Chateau Grand Bari. To założone w 2011 przedsiębiorstwo obejmuje 60 hektarów upraw, hotel oraz budynki gospodarcze. Za inwestycją stoi biznesmen Jozef Jankulák, który zakochał się w regionie, dostrzegł jego potencjał, i zdołał uzyskać finansowanie projektu w jednym z lokalnych banków. Za uprawy i całość produkcji odpowiada Tibor Varga. Winiarnia współpracuje m.in. z samorządem Koszyc, dzierżawiącym 1 ha upraw, z których powstaje oficjalne wino miasta – Cassavita. W portfolio producenta znadziemy kilkanaście różnych win, zaś roczna produkcja wynosi około 200 tysięcy butelek.

Klasyczny furmint ze Słowacji. (fot. własna)

Jedno z nich – Vulkano 2021 – to 100% furmint z siedlisk o wulkanicznym podłożu. Wino fermentowało i dojrzewało w zbiornikach ze stali nierdzewnej. Posiada ono słomkową barwę. W nosie znajdziemy typowe dla odmiany nuty zielonych jabłek, gruszki, polnych kwiatów i ziół, dymu i limonki. W ustach średnio zbudowane, mocno wytrawne, z wysoką kwasowością, z nutami zielonych i żółtych jabłek, gruszki, limonki, polnych ziół oraz soli kamiennej. Finisz średniodługi. Dość surowe w formie, wybitnie gastronomiczne wino, które domaga się towarzystwa posiłku. Ocena: *** (87/100 pkt). Cena: 12,90 EUR (60.50 PLN).

Źródło wina: zakup własny w winotece w Čerhov.

Podobne wpisy