Mészáros Pál Pinot Noir Rosé 2016 – landrynkowy róż

Szekszárd, jeden z cieplejszych regionów winiarskich Węgier jest szczególnie znany ze swych win czerwonych, choć produkuje się tam ostatnio mnóstwo win różowych. Takie są już trendy na rynku, idzie wiosna, w sklepach na półkach pojawia się róż. I nie byłoby w tym nic zdrożnego, gdyby nie fakt, że niektórzy winiarze próbują produkować róż ze szczepów, które niekoniecznie dobrze czują się w ciepłych regionach – chociażby np. Pinot Noir. Jednak jeden ze znanych producentów, Pál Mészáros podjął się próby stworzenia różu z tego szczepu. Jak mu wyszło? O tym poniżej.

Ładna etykieta, ale wino słabe… (fot. własna)

 

Mészáros Pál Pinot Noir Rosé 2016 to wino o jasnoróżowej barwie. W nosie truskawki i poziomki, a także lekka pikantność. W ustach dominują nuty landrynki, truskawki i poziomki, wszystko to podbite delikatną, aczkolwiek wyraźną słodyczą. Kwasowość niewielka, wyczuwalne CO2, w tle migocze czerwona papryka, a na końcu zaś pojawia się pestkowa, niezbyt przyjemna goryczka. Całość sprawia wrażenie mocno technicznego, mało ciekawego, choć poprawnego wina. Na letnią imprezę się nada, choć w pamięci nie zostanie. Ocena: **. Cena: 1350 HUF (18,50 PLN). Raczej nie szukajcie na półkach, gdyż w tej cenie można dostać dużo lepsze róże.

Źródło wina: zakup własny.

Podobne wpisy