Colpasso Nero d’Avola – Przyjemna czerwień z Faktorii Win.

Dziś miałem poważny dylemat – chciałem sięgnąć po białe wino, bo upał jest niemiłosierny, a nic nie gasi pragnienia, jak właśnie tenże trunek. Ku mojej rozpaczy w mojej spiżarni nie znalazłem niczego, co nadawałoby się do tego zbożnego celu. Nie chciałem poświęcać wielkich trunków z Somló, ani kolekcji win od Fülekyego, dlatego też sięgnąłem po wino czerwone. W dodatku lekko je schłodziłem, by nie powiększało już cierpień zadawanych mi przez szalejącą w tym roku pogodę.
Sycylia w moim kieliszku… (fot. własna)
 
Mój wybór padł na Colpasso Nero d’Avola 2014 z kolekcji Faktorii Win. Jest to wino pochodzące ze słonecznej Sycylii, według etykiety półwytrawne, choć wcale bym tego o nim nie powiedział. Posiada ciemopurpurową barwę z fioletowymi refleksami. W nosie dominują jeżyny, a zaraz po nich dżem śliwkowy i nieco nut pieprznych. W ustach wyraźnie wiśniowe, dość gęste, soczyste, pojawiają się również nuty owoców leśnych. Trochę brakuje mu kwasowości, ale za to ma przyjemne, ładnie ułożone taniny. Ogóle przyjemne, bardzo pijalne wino, choć raczej nie na takie upały. Moim zdaniem warte sugerowanej ceny detalicznej – 29,99 PLN. Ocena: ***/****. Źródło wina: przysłane do degustacji przez Faktorię Win.

Feudo di Santa Rina Ianca Tresa 2014 – Solidny Sycylijczyk z Faktorii Win

Dziś recenzuję kolejne z win podesłanych do degustacji przez Faktorię Win. I niezmiernie się tym ekscytuję, gdyż ostatnio na punkcie Włoch mam małego hopla, zwłaszcza jeśli chodzi o doznania winiarskie. Tym razem do kieliszka trafił arcyciekawy kupaż szczepów Grillo oraz Viognier z Sycylii. Winogrona z winnicy Feudo di Santa  Tresa pochodzą z ekologicznych upraw, a cały teren nasadzeń zajmuje ok 50 ha.

 

 
Owocowa świeżość z Sycylii (fot. własna)
 

Feudo di Santa Rina Ianca Tresa 2014 poisada jasnozłotą barwę. W nosie wyczuwalne są nuty owoców egzotycznych, cytrusów, ale również pojawiają się włoskie zioła (bazylia). W ustach dominuje solidna kwasowość, jednak jest też sporo owocu – zwłaszcza tropikalne mango i cytrusy, dalej pojawiają się nuty ziołowe oraz delikatne nuty wanilii. Wino jest dość pikantne, a na finiszu pojawia się wyraźna goryczka. W sam raz lato, do ryby czy też krewetek, lub jako aperitif. Nie podbiło mego serca, lecz jest całkowicie poprawne – nie mogę mu nic zarzucić. Ocena: ***/****. Sugerowana cena detaliczna: 33,99 PLN. Źródło wina: przesłane do degustacji przez Faktorię Win.