Gdy w 2004 roku Polska wstępowała do Unii Europejskiej, przed naszymi rodakami otworzyły się możliwości, o których wcześniej nawet nie marzyli. Wielu z nich wybrało naszego zachodniego sąsiada, który otworzył dla nich najpierw rynek prac sezonowych, w tym między innymi prac w winnicach. I choć od tamtej pory minęło już ponad dwie dekady, wielu z tych, którzy przybyli, tam zostało. Jednym z nich jest cichy, skromny winiarz z Neumagen-Dhron – Karol Maksymowicz.
Widok na urokliwą miejscowość Neumagen-Dhron. (fot. Olaf Kuziemka)
Karol przybył nad Mozelę w 2018 roku poszukując szczęścia. Szybko znalazł pracę i stosunkowo szybko uświadomił sobie, że to jest jego miejsce na świecie. Przez lata imał się różnych zajęć, m.in. terminował w renomowanej winiarni należącej do stowarzyszenia VDP, gdzie zgłębiał wszystkie tajniki produkcji wina. Gdy w 2021 roku nadarzyła się okazja, by wydzierżawić pierwszą parcelę na Dhroner Hofberg, Karol skorzystał z szansy i zaczął sam produkować własne wino. Uprawia głównie rieslinga, ale posiada także nasadzenia kernera i müller-thurgau. Działa intuicyjnie, fermentuje spontanicznie, nie klaruje swoich win, które dojrzewają w zbiornikach na osadzie.
Karol wraz z mozelską brygadą. (fot. Olaf Kuziemka)
W 2024 roku postawił wszystko na jedną kartę, zwolnił się i postanowił w całości żyć z produkcji wina. Pomaga mu w tym jego partnerka Izabela, z którą przeprowadził się do starego domu w centrum Neumagen-Dhron. Stopniowo adaptuje go do swoich potrzeb, w międzyczasie produkując coraz to lepsze wina. W 2023 roku jego Hofberg Kabinett Riesling 2021 – jedno z pierwszych win, które zrobił – zostało przez magazyn Vinum nagrodzone złotym medalem. W międzyczasie organizuje imprezy dla naszych rodaków i oprowadza ich po regionie, w którym sam się zakochał.
Mozelska klasyka z owoców starych krzewów. (fot. Olaf Kuziemka)
Weingut Karol Maksymowicz Hofberg Riesling Feinherb 2022 to pierwsze z serii trzech win, które dostępne są w sprzedaży. Powstało z owoców starych, liczących ponad 50 lat krzewów. Posiada bladozieloną barwę. Pachnie polnymi ziołami, przyprawami korzennymi, cytryną, limonką oraz mokrą skałą. W ustach półsłodkie, lekko zbudowane, z wysoką kwasowością, niskim alkoholem, nutami żółtego jabłka, polnych ziół (mięta, szałwia, pokrzywa), brzoskwini oraz cytryny, a także słoną mineralnością i lekką pieprzną pikantnością. Finisz jest średniodługi. Soczysty, świeży, klasyczny mozelski riesling. Ocena: ***/**** (89/100 pkt). Cena: 29 EUR (123 PLN).
Lekki, zwiewny riesling z Dhron. (fot. Olaf Kuziemka)
Weingut Karol Maksymowicz Dhroner Riesling Feinherb 2022 również powstał z owoców tej samej winnicy (Hofberg), aczkolwiek z młodszych krzewów. Cechuje je bladozielona barwa. W nosie dominują aromaty zielonego jabłka, brzoskwini, cytryny, limonki, delikatnie zaznacza się także łupkowa mineralność. W ustach półwytrawne, średnio zbudowane, z wysoką kwasowością, niewielkim cukrem resztkowym, lekką słonością, oraz nutami zielonego jabłka, brzoskwini, mirabelki i cytryny. Finisz średniodługi. Lekkie, wyraźnie owocowe, smaczne wino. Ocena: *** (87/100 pkt). Cena: 15 EUR (63,50 PLN).
Harmonijny, owocowy riesling. (fot. Olaf Kuziemka)
Weingut Karol Maksymowicz Hofberg Riesling Spätlese Feinherb 2023 powstało z w pełni dojrzałych owoców rieslinga rosnącego na stromych zboczach winncy Hofberg. Charakteryzuje się bladozieloną barwą. Nos kusi aromatami zielonego jabłka, cytryny, brzoskwini, miodu i mokrej skały. Usta są dość dobrze zbudowane, półsłodkie, z wysoką kwasowością, nutami brzoskwini, moreli, zielonego jabłka, cytryny, grapefruita, z delikatną słonością. Finisz średniodługi. Krągły, mocno owocowy, harmonijny riesling. Ocena: *** (88/100 pkt). Cena: 15 EUR (63,50 PLN).
Mozelskie rieslingi z polską duszą. (fot. Olaf Kuziemka)
Wina Karola są takie, jak on sam – posiadają spory potencjał, ale potrzebują czasu, by pokazać pełnię możliwości. Daleko mu do pedantycznej, precyzyjnej wizji winiarstwa, stawia on zamiast tego na intuicję i przeczucia. W związku z tym popełnia też błędy, których uniknąłby stosując inne metody – aczkolwiek dzięki nim zyskuje doświadczenia, potrzebne do tworzenia coraz lepszych win. Jeśli chcecie spróbować solidnych rieslingów z polską duszą – znajdziecie je u Karola Maksymowicza w Neumagen-Dhron.
Nad Mozelę podróżowałem i degustowałem na zaproszenie Niemieckiego Instytutu Wina. Wina Karola Maksymowicza można nabyć bezpośrednio w winiarni.